W dniu 17 stycznia na zaśnieżonym jeziorze Rogóżno, na
dwudziestocentymetrowej tafli lodu, po raz kolejny w tym roku spotkaliśmy się,
aby odbyć podlodowe zawody wędkarskie. Tym razem do rywalizacji o Podlodowy
Puchar Prezesa przystąpiło 32 zawodników w tym czworo juniorów. Temperatura
umiarkowana minus 4 stopnie wydawała się być co najmniej trzy razy większa ze
względy na mocny zacinający wiatr. Niemniej
ryba tego dnia współpracowała z naszymi zawodnikami i aż 13 z nich osiągnęło
wynik ponad 1 kg, a zwycięzca złowił blisko 3 kg drobnicy. Łącznie złowiono w
zawodach ponad 1380 sztuk o łącznej wadze
ponad 28 kilogramów. Po raz kolejny, najlepszym zawodnikiem zawodów okazał się
Jan Sadowski, który wyprzedził Leszka Watraka i Roberta Pierepienkę. Wśród
naszej młodzieży zwyciężył Kacper Bordzoł przed Olą Włodarczyk i Andrzejem
Puzio. Tym razem Dominik Krasucki po utracie swojej wędki / ryba zabrała ją do
wody/ musiał się pogodzić czwartym miejscem. Pomimo niesprzyjających warunków,
zawody należy uznać za udane a łowisko nasze jeszcze raz pokazało, że należy do
najlepszych w regionie do rozgrywania tego typu zawodów. Za tydzień Podlodowe
Mistrzostwa Okręgu. Dlatego na naszym jeziorze tłok. Wielu kolegów wędkarzy
trenuje aby wypaść w nich jak najlepiej. Czy ten trening okaże się pomocny, zobaczymy
już za tydzień. Nasze koło tym razem reprezentować będą Wincenty Sawicki i
Leszek Watrak. Aby nie zapeszyć, życzymy im grubej tafli lodu pod nogami i oby
ryby nie zabierały im wędek, niech je połamią.
Poniżej przedstawiam końcowe wyniki dzisiejszych zawodów.
Komentarze (3)
paul731 Data dodania: 11 lat temu Oceń: 0 + / -
"W basenie jest równo i brak roślinności dennej" ??? i tylko tam! nikt pomiędzy pomostami ryby nie będzie na pewno szukał!!! Pozdrawiam również.
Harasim Marek Data dodania: 11 lat temu Oceń: 0 + / -
W basenie jest równo i brak roślinności dennej, tylko gdzie ryb szukać? Jeśli ktoś chce łowić na dywanie roślinnym na głębokości mniejszej jak 3m to niech liczy się z zaczepami. Trafi tam rybę, ale nie będzie rewelacji. Mamy środek zimy. W tym okresie ryba przebywa na znacznie głębszych wodach. Opinia o naszym łowisku nie jest kreowana przez gospodarza, ale przez wędkarzy, którzy te łowisko odwiedzają. Czy łowisko jest równe czy nie, to też nie nam o tym sądzić. Wystarczy popatrzeć na wyniki na innych jeziorach i zbiornikach i wtedy to ocenić. Chyba, że oceną łowiska jest ilość ryb u każdego zawodnika. Nikt nie złowił ryby - łowisko jest bardzo równe. Pozdrawiam
paul731 Data dodania: 11 lat temu Oceń: 2 + / -
wasze łowisko zupełnie nie nadaje się na zawody jest nierówne i bardzo zarośnięte. Takie jest nie tylko moje zdanie.